Pada deszcz to bloguję (hihi). Dziergam różne rzeczy, powoli będę wrzucać na bloga, żeby tak naraz WAS nie zanudzić. Na początek album z okazji urodzenia dziecka dla dziewczynki. No i mogłam wykorzystać mój nowy stempelek Tildę ( Anita nie smiej się!!!!) jeden z trzech. Kiedyś powiedziałam Anicie, że chyba jeden to sobie kupię, a ona na to "od jednego się zaczyna". Podczas tworzenia zorientowałam się, że prawie nie używalam stempli, kartki są raczej w tej samej tonacji. Użyłam białego cienkopisu, kropek akrylowych, zawieszek,dziurkaczy i innych skarbów.
9 komentarzy:
słodko, czyli tak, jak ma być [tak myślę!] :) i straszliwie zawieszki mi się podobają, skąd je masz!? zwłaszcza dziewczynka - jest prześmieszna :D
Margaretko wyróżnienia w pełni zasłużone,albumik przesłodki i bardzo dziewczęcy,te słoniki to papeteria?Są śliczne:)
Agni zawieszki zakupione na allegro.
Madlinko słoniki to papier scrapowy taki dziecięcy :)
Agni zawieszki można kupić tu:
http://www.allegro.pl/item757110256_zawieszki_metalowe_stopki_stopy_srebrne_3x.html ( kasia czer )
Śliczny album :) Słodki i delikatny, bardzo dziewczęcy i wysmakowany. Super!
(I bardzo Ci dziękuję :)))
Pozdrawiam serdecznie z zimnego Poznania :)
ależ cudny albumik stworzyłaś ;-)
Piękny, no piękny!!!!!
o o hipopotamy opanowały Margaret :P
ale w twoim wydaniu zwłaszcza z dorysowanym ryjkiem jest uroczym hipopotamem
jak jeszcze kiedys ja zakupię tego potwora świat sie skończy haha
album uroczy i wypasiony w dodatki !
Śliczny albumik! cieplutki, radosny, dzięcięcy!
Prześlij komentarz