niedziela, 31 października 2010

Reniferek:)

Nie obijam się, ale jakoś nie mam czasu na blogowanie :) A dziś mój debiut w szyciu, mam nadzieję, że się spodobał. A mowa o reniferku dla przesympatycznej i gościnnej Brydzi :) Dziękuję za miło spędzone chwile!!!!Reniferek jest wielozadaniowy może byc wisiorkiem, albo poduszeczką na igły itd. Nosek i kopytka to kulki ufilcowane na sucho. Bujna grzywka to wełna czesankowa. Guziczki, ruchome oczka i potworek gotowy:))



SERDECZNIE POZDRAWIAM WESOŁE BABECZKI Z KRAKOWA!!!!:)

16 komentarzy:

Kasia pisze...

Sympatyczny zwierz :) Pozdrawiam

Bewix - Bea pisze...

sliczny!!!

Joanna Oborska pisze...

Przesympatyczny! :) W życiu bym w niego igły nie wbiła, nie miałabym sumienia:)

asica.p pisze...

Gosia ale on sliczny jest!!!

kiciula pisze...

Przecudny :)

kiciula pisze...

Przecudny :)

kiciula pisze...

oj chyba potrójnie się wysłało :) niechcący :)

KOLOROWY ptak pisze...

WOW! Cudny! Aż buzia mi się do niego cieszy :) Nie wyobrażam sobie wbijać w niego igły, toż to bestialstwo.
Pozdrawiam cieplutko

Lili pisze...

ale słodziak! i ty tak zupełnie sama??? z płaskiego materiału??? je...

Nowalinka pisze...

Na żywca jeszcze słodszy i ładniejszy :)

Anitasienudzi2 pisze...

jaki czadowy :P az się gębula uśmiecha do niego:P

Unknown pisze...

jestem pod ogromnym wrażeniem

Kropelka pisze...

Uroczy jest ten Twoj reniferek:)

Moniś-ka pisze...

Bajeczny reniferek, budzi uśmiech na twarzy:0 pozdrawiam serdecznie:)

brydzia58 pisze...

mój ci on......jest przecudny i kochany, uwielbiam go :****

brydzia

Magdalena Deberny pisze...

Heheh ale słodki :)